Sochaczew: komornik się pomylił, bo dwie osoby nazywają się tak samo.
"Gazeta Wyborcza": W Sochaczewie mieszkają dwie Danuty Barańskie. Jedna jest dłużniczką firmy Al-Ital, drugiej warszawski komornik Ryszard Moryc zabrał pieniądze z konta. Zabrał i nie odda.
Kiedy Danuta Barańska poszła do banku pobrać pieniądze z emerytury, okazało się, że jej konto jest puste, a wszystkie oszczędności kobiety zabrał Ryszard Moryc, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Łącznie na koncie emerytka miała około 28,5 tys. zł.
Kobieta chcąc wyjaśnić sprawę, zadzwoniła do kancelarii komorniczej, ale nie znalazła zrozumienia. Komornik dopiero wtedy przyznał, że doszło do pomyłki, kiedy poszkodowana przyjechała spotkać się z nim osobiście, ale oświadczył również, że nie on popełnił błąd, tylko adwokat, pełnomocnik wierzyciela.
Danuta Barańska poszła więc do kancelarii Leśniewskiego, ale tam też potraktowano ją "obcesowo". dopiero jak zagroziła, że sprawę skieruje do prokuratury, zgodził się wyjaśnić sprawę fatalnej pomyłki i zadzwonił do właściciela spółki. Po rozmowie oświadczył kobiecie, że pieniędzy nie odzyska, bo klient musiał spłacić własnych wierzycieli.
- W maju likwidator spółki Al-Ital rzeczywiście potwierdził pisemnie, że 23 tys. zł przelał do ZUS-u, a część pieniędzy zabrał "na koszty" komornik - informuje "Gazeta Wyborcza".
Barańska złożyła też skargę w Sądzie Rejonowym w Sochaczewie, ale ta została odrzucona. Sprawa była też skierowana do prokuratury w Sochaczewie, ale ta 31 października zamknęła śledztwo, bo "czyn nie zawierał znamion czynu zabronionego".
Pani Danuta Barańska w rozmowie z dziennikarką "Gazety Wyborczej" zaznacza, że w dokumentach, na tej samej stronie, na której zostały zakreślone jej dane, widniały również dane prawdziwej dłużniczki, ale najwyraźniej komornik tego nie zauważył. Różnica była w rubrykach z numerami PESEL i imionami mężów, a także w szczegółowych danych na temat drugich imion kobiet i danych ich rodziców.
- Ale w dokumencie, który trafił do komornika, nie było drugich imion. Ktoś je usunął? Ktoś ich nie wpisał? Sąd? Adwokat?- pyta retorycznie dziennikarka.
Jak mówi "Gazecie Wyborczej" prokurator Borek, aby uznać te czynności za przestępstwo, musiałoby dotyczyć kwoty przekraczającej 200 tys. zł. Strata Danuty Barańskiej to nieco ponad 28 tys zł. Bez wyroku sądu wskazującego, że mecenas jest winny, kobieta nie odzyska żadnych pieniędzy.
Źródło Gazeta Wyborcza.
Nie ma jak być okradzionym w majestacie prawa.
_________________ Nie odpowiadam za szkody lub straty poniesione przez kogokolwiek wskutek jakiegokolwiek wykorzystania informacji umieszczonej w poście. Zawarta treść ma tylko i wyłącznie charakter informacyjny.
_________________ Marco Aurelio tenía un sirviente para que caminara tras él cuando cruzaba el centro de Roma. la única misión de sirviente era que cuando la gente lo alabara, le susurrara al oído: solo eres un hombre, solo eres un hombre…
ale numer, w Sochaczewie nigdy nie bylam ale znam jednego z komornikow tamtejszych, na szczescie jego nazwisko nigdzie tu nie pada ale sprawa rzeczywiscie pechowa
Jajca jak berety aż nie chce się wierzyć że takie coś jest możliwe. Po samym imieniu i nazwisku takie błędy popełniać. A co ciekawsze jak studiowałem to dostałem stypendium bo w szkole był uczeń z moim imieniem i nazwiskiem he he można
po co nam te wszystkie NIPy, PESELe i inne numery....
jak jest zwykła targowica...
ostatnio w TVN widziałem jednego gościa któremu 15 lat temu sprzedano jeden telefon komorkowy dopisując 53(!!!!!) innych
na dzień dzisiejszy ma 1 000 000 długu!!!!!
i zero reakcji ze strony organów ściagania choć udowodniono że resztę podpisów podrobiono...
http://dziendobry.tvn.pl/...west,71680.html
Kiedys ktos nie wytrzyma i wezmie dubeltowke i rozwali leb takiemu komornikowi. Nie zebym pochwalal takie metody, ale ktos kto stracil oszczednosci zycia moze byc w desperacji i nie miec nic do stracenia i wowczas wymierzy sprawiedliwosci po swojemu.
ikxio napisał/a:
Ruskie to maja marzenia
Nie zapominaj ze nasze terytoria zajmowali przez 123 lata. Dla wielu rosjan Polska to do dzis: "Привислинский край" - Priwislinskij kraj Kraj Nadwiślański
_________________ "Ludzie mówią kim są, ale ignorujemy to, bo chcemy, by byli tymi, kim nam się wydają." - Don Draper w "Mad Men"
Wszelkie plany są już nieaktualne w momencie ich zatwierdzania.
Ostatnio zmieniony przez Nemo 27-01-2013, 00:14, w całości zmieniany 1 raz
moze napiszmy jeszcze, ze cala sprawa znalazla swoj szczesliwy final. Komornik zostal zawieszony, a Krajowa rada Komornicza oddala kobiecie pieniadze, ubiegajac tym samym ministra sprawiedliwosci. (ktory byl poruszony cala ta sytuacja).
_________________ Marco Aurelio tenía un sirviente para que caminara tras él cuando cruzaba el centro de Roma. la única misión de sirviente era que cuando la gente lo alabara, le susurrara al oído: solo eres un hombre, solo eres un hombre…
ubiegajac tym samym ministra sprawiedliwosci. (ktory byl poruszony cala ta sytuacja)
jak naszego mnistra cos poruszy to chyba jakis porzadny meteoryt spadajacy mu na glowe - ja na miejscu tej kobieciny wytoczylabym im proces o straty chocby moralne, poza tym nie wiemy czy pieniadze trzymala na zwylkym koncie czy lokatach i ile de facto stracila.
Sprawa o ktorej pisalem znalazla swoj final na szczeblu Ministerstwa Sprawiedliwosci. Komornik zostal zawieszony, a Jaroslaw Gowin zobowiazal sie do zwrotu pieniedzy pokrzywdzonej ze srodkow ministerstwa. Krotki czas po tej informacji rada komornicza z miasta w ktorym pozal sie Boze komornik rezydowal, wplacila na konto pani Danuty Baranskiej cala zagrabiona kwote
Gdyby nie naglosnienie sprawy w mediach, mozna bylo by tylko o tych pieniadzach zapomniec
_________________ Nie odpowiadam za szkody lub straty poniesione przez kogokolwiek wskutek jakiegokolwiek wykorzystania informacji umieszczonej w poście. Zawarta treść ma tylko i wyłącznie charakter informacyjny.
Sprawa o ktorej pisalem znalazla swoj final na szczeblu Ministerstwa Sprawiedliwosci. Komornik zostal zawieszony, a Jaroslaw Gowin zobowiazal sie do zwrotu pieniedzy pokrzywdzonej ze srodkow ministerstwa. Krotki czas po tej informacji rada komornicza z miasta w ktorym pozal sie Boze komornik rezydowal, wplacila na konto pani Danuty Baranskiej cala zagrabiona kwote
Gdyby nie naglosnienie sprawy w mediach, mozna bylo by tylko o tych pieniadzach zapomniec
No i bardzo dobrze. Ale gdyby MS wyplacilo kobiecie pieniadze, to nie zaplacilo by ministerstwo tylko podatnicy
_________________ "Ludzie mówią kim są, ale ignorujemy to, bo chcemy, by byli tymi, kim nam się wydają." - Don Draper w "Mad Men"
Wszelkie plany są już nieaktualne w momencie ich zatwierdzania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum